Blisko 6 godzin 13 zastępów straży pożarnej i 30 słuchaczy pożarniczego ośrodka szkoleniowego walczyło z pożarem, który wybuchł w poniedziałek około godziny 8 rano na poddaszu XIX-wiecznej kamienicy, przy ulicy Solskiego 17 w Słupsku. Doszczętnie spłonął zaadaptowany na mieszkania strych, a pozostałe trzy piętra w skutek akcji gaśniczej zostały zalane wodą. Do szpitala na obserwację odwieziono kilkunastu lokatorów. Dwóch policjantów, którzy z płonącego budynku wynieśli kobietę na wózku inwalidzkim trafiło do szpitala z objawami zatrucia czadem. W akcji zostało również lekko rannych dwóch strażaków. W skutek pożaru kilkadziesiąt rodzin straciło dach nad głową. Poszkodowanych tymczasowo umieszczono w internacie szkoły przy ulicy Sobieskiego. Miasto obiecało przygotować dla pogorzelców 12 lokali zastępczych. Wstępne straty oszacowana na kilka milionów złotych. (jas) |