W naszym mieście rozpoczął się Międzynarodowy Festiwal Teatrów Lalek Krajów Unii Europejskiej - Eurofest 2006, który jest kontynuacją Międzynarodowego Festiwalu dla Dzieci i Młodzieży Krajów Kandydujących do Unii Europejskiej. W niedzielne południe, 4 czerwca z przed ratusza na placu Zwycięstwa wyruszył ulicami miasta bajkowy korowód, w którym uczestniczyło kilkaset osób, w tym m.in. aktorzy z przybyłych do Słupska teatrów, z dwunastu państw należących do Unii Europejskiej: z Belgi, Czech, Danii, Estonii, Holandii, Litwy, Niemiec, Słowacji, Słowenii, Szwecji, Węgier i Polski. Na specjalne zaproszenie przyjechał również teatr z poza UE, a mianowicie z Mołdawii.

- Uważamy, że nasz festiwal jest świętem nie tylko dla teatrów, które przyjeżdżają, ale także świętem dla mieszkańców - podkreśliła, tuż przed startem korowodu Małgorzata Kamińska-Sobczyk, dyrektorka Państwowego Teatru Lalki „Tęcza” w Słupsku.

Słupszczanie, Ci duzi i mali wraz z aktorami przebranymi za postacie z kultowych bajek przemaszerowali w barwnym i roześmianym korowodzie, dumnie, ze śpiewem i muzyką na ustach przez główne ulice miasta, min. Wojska Polskiego, Sienkiewicza i Grodzką wzbudzając tym samym podziw i zainteresowanie mieszkańców.

Dzieci, które w nim uczestniczyły, nie kryły swojego zadowolenia. - Było bardzo ciekawie, kolorowo i bardzo uroczyście - podsumowała przemarsz 12-letnia Ania, która uczestniczyła w nim już po raz drugi. - Było super - z uśmiechem dodała jej rówieśniczka, Dominika Kubicka.

Baśniowa parada zakończyła się na Starym Rynku, gdzie uwolniono w przestworza 12 dużych zielonych balonów symbolizujących kraje uczestniczące w festiwalu.

Pierwszym spektaklem, który słupszczanie mogli obejrzeć w ramach imprezy były „Metamorfozy” zaprezentowane przez zespół Teatru Lalki „Tęcza”. (jas)