Wszystko wskazuje na to, że wizja szybkiego dokończenia budowy słupskiego szpitala znowu pozostanie tylko w sferze marzeń. Z ciągnącej się latami budowy wycofał się właśnie inwestor strategiczny, duńska firma ratownicza Falck, która w zamian za część udziałów chciała dofinansować ciągnącą się latami budowę. Powodem tej decyzji, jak twierdzą przedstawiciele spółki były protesty lokalnych zawiązków zawodowych i ugrupowań politycznych oraz negatywne nastawienie do pomysłu samych słupszczan. (jas) |